Wiele mówi się o współczesnym sposobie odżywiania, które negatywnie wpływa na nasze zdrowie. Przetworzona żywność, pełna cukru, tłuszczy trans i konserwantów, do tego nieregularne posiłki sprawiają, że organizm człowieka nie radzi sobie z neutralizacją niekorzystnych substancji, przez co coraz częściej cierpimy na przeróżne choroby. Ale nie tylko żywność jest współczesnym zagrożeniem dla zdrowia. Inne czynniki z najbliższego otoczenia oraz współczesne udogodnienia, również wpływają destrukcyjnie na kondycję ludzkiego organizmu.

Współczesna technologia

Codziennie jesteśmy narażeni na działanie fal elektromagnetycznych, przez „ułatwianie” sobie życia współczesnymi urządzeniami, takimi jak: kuchenka mikrofalowa, płyta indukcyjna, urządzenia działające na WIFI, nadajniki 5G, telefon komórkowy używany „non stop”. Badania potwierdzają destrukcyjne działanie fal elektromagnetycznych, które zabijają żywe komórki, osłabiając tym samym mikrobiom człowieka.

Można wyróżnić trzy rodzaje promieniowania:

• jonizujące to rodzaj promieniowania, który ma wystarczającą energię, aby usuwać elektrony z atomów, co może prowadzić do uszkodzeń DNA i zwiększać ryzyko raka. Przykłady promieniowania jonizującego to promieniowanie rentgenowskie, gamma i promieniowanie z materiałów radioaktywnych. Osoby pracujące w zawodach narażonych na tego typu promieniowanie, jak radiolodzy czy pracownicy elektrowni jądrowych, muszą stosować odpowiednie środki ochronne, aby minimalizować ryzyko zdrowotne;
• niejonizujące obejmuje promieniowanie UV (ultrafioletowe) ze słońca, które może prowadzić do raka skóry, w tym czerniaka. Długotrwałe narażenie na promieniowanie UV może również powodować przedwczesne starzenie się skóry i uszkodzenia oczu, takie jak zaćma;
• elektromagnetyczne z urządzeń elektronicznych, takich jak telefony komórkowe, Wi-Fi czy kuchenki mikrofalowe, jest przedmiotem badań dotyczących potencjalnych długoterminowych skutków zdrowotnych. Chociaż obecne dowody naukowe nie potwierdzają jednoznacznie, że takie promieniowanie jest szkodliwe, istnieje zalecenie, aby stosować środki ostrożności, np. ograniczać czas korzystania z urządzeń mobilnych.

W 2016 roku przeprowadzono badanie wpływu promieniowania elektromagnetycznego na funkcje życiowe bakterii Bacillus subtilis oraz jej zdolność do wytwarzania przetrwalników. Wyniki pokazują jasno: żywotność bakterii poddanych działaniu promieniowania w czwartej godzinie ekspozycji zmniejszyła się pięciokrotnie¹.

Zanieczyszczenie powietrza

Smog jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych i szkodliwych rodzajów zanieczyszczenia powietrza. Powstaje w wyniku połączenia pyłów, dymu i innych zanieczyszczeń, które są emitowane przez samochody, fabryki i inne źródła. Smog może powodować różnorodne problemy zdrowotne, zwłaszcza u osób starszych, dzieci oraz osób z chorobami układu oddechowego.

Innym źródłem niezdrowego powietrza są cząsteczki PM2.5 i PM10, które powstają głównie z procesów spalania paliw, przemysłu, transportu drogowego, palenia śmieci czy też wylesiania. PM2.5 to cząsteczki o średnicy mniejszej niż 2,5 mikrometra, natomiast PM10 to cząsteczki o średnicy mniejszej niż 10 mikrometrów. Cząsteczki te mogą przenikać głęboko do płuc i krwiobiegu, co może powodować różnego rodzaju problemy zdrowotne, takie jak podrażnienie dróg oddechowych, astma, przewlekłe problemy z układem oddechowym, a nawet choroby serca i układu krążenia. Ponadto mogą one również przyczynić się do zwiększonego ryzyka wystąpienia zawału serca, udaru mózgu oraz innych poważnych schorzeń. W związku z tym, narażenie na spaliny może być szkodliwe dla zdrowia ludzi, zwłaszcza dla osób starszych, dzieci, kobiet w ciąży oraz osób z już istniejącymi problemami zdrowotnymi. Dlatego też istotne jest monitorowanie jakości powietrza i podejmowanie odpowiednich działań mających na celu ograniczenie emisji tych groźnych cząstek. Dodatkowo tlenki azotu i siarki, emitowane głównie przez pojazdy spalinowe i przemysł, również wpływają na jakość powietrza i mogą powodować podrażnienia dróg oddechowych, astmę oraz inne choroby układu oddechowego. Długotrwała ekspozycja na te zanieczyszczenia może prowadzić do poważnych chorób przewlekłych.

Mikroplastik i nanoplastik

Tworzywa sztuczne są udogodnieniem współczesnych czasów, ale także ogromnym problemem wpływającym na człowieka oraz środowisko. Powszechnie mówi się o mikroplastiku, czyli małych cząsteczkach tworzyw sztucznych powstających w trakcie produkcji wielu produktów, między innymi opakowań do żywności, elektroniki, samochodów, zabawek, kart kredytowych, ubrań, brokatu, pasty do zębów, papierosów czy kremów z filtrem. W ciągu ostatnich lat naukowcy zaczęli używać również pojęcia nanoplastik, oznaczającego jeszcze mniejsze cząsteczki, które z łatwością przechodzą wraz z żywnością do układu pokarmowego organizmów żywych. Bardzo mocno narażone są organizmy środowiska wodnego. Ryby pobierają tworzywa sztuczne drogą pokarmową, ale też przez skrzela i skórę. Szkodliwe cząsteczki osadzają się głównie w ich przewodzie pokarmowym, powodując jego mechaniczne uszkodzenie i błędne uczucie sytości. Poza tym mikroskopijne substancje mogą wywoływać neurotoksyczność, uszkodzenie tkanek, jelit, DNA, organów rozmnażania, stres oksydacyjny, czy zmiany zachowania. Człowiek przyjmuje mikroplastik wraz z pożywieniem  (ryby, owoce morza) lub z opakowań, w których żywność jest przechowywana. Liczne badania wskazują na ogromny odsetek osób, u których w próbkach kału wykryto tworzywa sztuczne. Najbardziej narażone na osadzanie się cząsteczek plastiku są układ oddechowy i pokarmowy, co w efekcie może prowadzić do uszkodzenia komórek, a w konsekwencji do kancerogenezy.  

Nieznośny hałas

Mimo że nie widoczny, nadmierny hałas może być poważnym zagrożeniem dla zdrowia. Zmysł słuchu człowieka może odbierać dźwięki o natężeniu 0-120 dB (dla przykładu szept -20 dB, normalna rozmowa – 60 dB, a startujący samolot – 140 dB). WHO za próg hałasu szkodliwego uznaje dźwięk o natężeniu 80 dB. Długotrwała ekspozycja na wysoki poziom decybeli, zwłaszcza w dużych miastach, może prowadzić do problemów ze słuchem. Ponadto stały hałas powoduje stres, lęki, a nawet depresję sprawiając, że układy w ciele człowieka nie odpoczywają, a stale przebodźcowane są w stanie ciągłej gotowości. Wpływa to na jakość snu, problemy z zasypianiem, przerywanym snem i ogólnym zmęczeniem. Kolejnym zagrożeniem związanym z długotrwałą ekspozycją na hałas są choroby sercowo-naczyniowe. Badania potwierdzają, że hałas może prowadzić do nadciśnienia, arytmii, zwiększonego ryzyka zawałów serca. Udowodniono, że zwiększa poziom hormonów stresu, co w dłuższej perspektywie negatywnie wpływa na układ krążenia oraz mikrobiom, zaburzając jego homeostazę.

Wszystkie te czynniki wpływają na mikrobiom człowieka. Na niektóre mamy całkowity wpływ, inne możemy znacznie ograniczyć. Natomiast współczesny styl życia, nie pozwala na całkowitą eliminację szkodliwych bodźców. Właśnie dlatego należy szczególnie zadbać o mikrobiom, za pomocą suplementacji probiotycznej, aby zachować homeostazę organizmu i na bieżąco niwelować negatywne skutki działania toksycznych czynników. Regularne oczyszczenie z toksyn i chorobotwórczych drobnoustrojów za pomocą odpowiednich produktów takich jak Narum OFFToxic forte i Detox, stworzy odpowiednie środowisko dla bakterii probiotycznych. Metabolity Lactobacillus acidophilus Er-2 szczep 317/3402 Narine zawarte w Narum Fast zjadają patogeny, usprawniają pracę jelit i sprawiają, że proces wydalania przebiega regularnie i prawidłowo.

Kliknij w produkt i przejdź do zakupu:

                 

Źródła:

1. Analiza i symulacja wpływu pola elektromagnetycznego na funkcje życiowe drobnoustrojów, Dominika OLSZEWSKA, Tomasz PRAUZNER, Paweł PTAK, Henryk NOGA, 2016.